spis wszystkich pytań | ogólny | o zdrowiu | o zachowaniu

FAQ - najczęściej zadawane pytania o zdrowiu

Królik ma mokre kupy, które przylepiają się do kuperka

"Mokre kupy" mogą być spowodowane wieloma czynnikami:
- biegunka od pokarmu, który szkodzi królikowi (trudności z tarwieniem), wtedy należy używać jak najprostszej karmy (sino! siano! siano!) i powoli sprawdzacć, co jest powodem biegunki, podajac jeden nowy produkt na raz, przez kilka dni;
- zbyt kaloryczna dieta - wtedy "kupki" to nie normalne kupki biegunkowe, ale nadmiar tych kup "powtórnego użytku", których królik nie zjada, bo ma za dużo kalorii i tak. Rada - znów dieta, siano, ewentualnie zielenina, ale należy zrezygnowacć z ziaren (kalorie!), podawać tylko te rzeczy, które są bogate w błonnik, a mają jak najmniej kalorii.
W obu przypadkach najważniejsza jest zmiana diety. Króliki w sztucznych warunkach nigdy nie jedzą tego, co w naturze, ich dieta jest bardziej kaloryczna, a instynkt żerowania i wybierania najkaloryczniejszych pokarmów, w naturze tak istotny, w naszych domach prowadzi często do otyłości, bardzo szkodliwej dla króliczków.
Jeśli przylepione kupy pozostają długo przy kuperku, albo, co gorsza, grudka jest coraz większa, to można spróbować umyć królikowi sam kuperek w przygotowanej ciepłej wodzie, potem trzeba królika dokładnie osuszyć i pilnować, żeby nie było przeciagow ani niczego takiego. Jak najmniej królika moczyć i jak najdokładniej wysuszyć potem.
Przykład: Trusia miała notoryczne problemy z biegunką, która przylepiała się na dodatek do kuperka i tam zasychała na kamień, roztaczając przy tym niezbyt atrakcyjne wonie. Dzięki dlugotrwałym obserwacjom udało się wykluczyć z jej diety warzywa, które powodowały biegunkę (liście kalarepy, prawdopodobnie duże ilości marchewki), a ilość pokarmu granulowanego także została zmniejszona o połowę. Zmuszona sytuacją Trusia zaczęła jeść większe ilości sianka, straciła cześć nadwagi i już nie miewa biegunek.

Czy królikom można podawać pokarm dla świnek morskich? czy może im bardzo zaszkodzić?

Nie należy dawać królikom pokarmów dla świnek morskich, gdyż świnki są gryzoniami, a króliki należą do rodziny zajęczaków i w związku z tym ich potrzeby żywieniowe są odmienne. Często w sklepach sprzedawane są karmy, o których produceńci mówią, że są i dla świnek i dla królików. Niestety, takie karmy są głównie w sprzedaży w Polsce, co nie jest dobrym rozwiazaniem. Dobra karma dla królików nie zawiera ziaren, ale wyłącznie granulat z zielonki. Więcej o diecie możesz poczytać tutaj.

Moja króliczka czasem siusia na czerwono albo na pomarańczowo. Czy to jest choroba czy może krwawienie miesięczne?

Króliki czasem sikają na czerwono/pomarańczowo, to nie choroba, tylko taka fizjologia. Więcej o tym w dziale o zdrowiu.
Nie jest to również krwawienie miesięczne, gdyz królice nie maja stałego cyklu hormonalnego - owulują przed, nie po kontakcie płciowym i dlatego za każdym razem zachodzą w ciąże.

Czy to prawda, że samiczka musi mieć samca bo będzie chorowała jeśli nie będzie miała młodych?

Nie wiem, skąd ten pomysł o umieraniu od bezdzietności ... Wiadomo na pewno, że króliki niewysterylizowane krócej żyją i samice mają tendencje do zapadania na raka narządów rodnych i umierania szybciej. Miewaja też ciąże urojone. Najlepszym rozwiązaniem dla zwierząt domowych jest sterylizacja.
Chciałabym dodać, że dopuszczanie do ciąży, kiedy opiekun nie potrafi pomóc królicy w razie potrzeby ani zaopiekować się młodymi, wydają mi się bardziej okrutne.

Czy to prawda, że duże ilości wapnia w diecie są szkodliwe?

Może to sie wydawać dziwne, ale króliki maja się tym lepiej, im mniej pożywny jest ich pokarm. A wysokobiałkowe bokarmy są też bogatym ˇródłem witaminy D i wapnia, które to składniki uważa się za niebezpieczne dla ich zdrowia, jeśli są przyjmowane w nadmiarze. Granulowana karma dla królików, produkowana najcześciej z lucerny i koniczyny, jest właśnie wysokoodżywcza i zawiera duże ilości wapnia.
Konsekwencją nadmiaru wapnia mogą być choroby układu moczowego, uszkodzenie nerek (np. kamica nerkowa). Uważa się, że dzienna dawka wapnia w diecie nie powinna przekraczać 0.6%, ale często same granulaty oscylują na tej granicy, a trzeba pamiętać, że w wapń bogate sa również warzywa: biała koniczyna, czerwona koniczyna, lucerna, zielenina z jęczmienia, nasiona słonecznika, jarmuż, kapusta woska, nać marchwii, mniszek lekarski (kolejność od największej do umiarkowanej ilości wapnia) Pozostałe warzywa zawirają niewielkie ilości wapnia.
O ile można zrezygnować lub ograniczyć znacznie udział mieszanek i granulatów (suchego pokarmu) w diecie z powodu dużej zawartości wapnia, o tyle nie warto tego robić w przypadku warzyw zielonych (z wyjątkiem zwierząt już cierpiących na choroby układu moczowego, które potrzebują specjalnej diety).
Królice w okresie ciąży i karmienia mają zwiększone zapotrzebowanie na wapń w diecie.

Czy króliki powinny być kastrowane i sterylizowane?

Moim zdaniem tak - takie opinie rozprzestrzeniam i uzasadniam na swojej stronie (tu możesz poczytać wiecej). Oba moje króliki zostały wysterylizowane, ale gdybym nie ufała weterynarzowi, to bym tego nigdy nie zrobiła.

Mój królik gubi teraz sierść. Jest jej wszędzie pełno w całym mieszkaniu.

Króliki linieją poważnie co trzy miesiące, co drugie linienie jest silniejsze.
Linienie trwa różnie, od tygodnia do miesiąca. Dobrze jest dawać królikowi w tym czasie zwłaszcza takie maści do lizania na kulki z sierści, żeby łatwiej przesuwała się połknięta sierść w przewodzie pokarmowym i dobrze jest ograniczyć smakołyki, bo spowalniają trawienie. I szcotkować codzienie.
Dużo ruchu, siana i szczotkowanie powinno wystarczyć, aby zopobiec powstawaniu kulek z siersci w przewodzie pokarmowym.

Jaka dietę powinno się stosować dla młodych króliczków?

Dokładny opis diety króliczka "od dzieciństwa do starości" znajduje się na stronie o diecie. Tutaj przedstawię kilka dodatkowych wskazówek:

Jak i kiedy podawać zieleninę?

Podawanie zieleniny nie powinno zacząć się wcześniej, niż po 12 tygodniu życia.Zielenina dla królików powinna być myta i dokładnie wysuszona z wilgoci
przed podaniem. Bezpiecznie jest zacząć od jednej gałązki pietruszki, drugiego dnia można podać dwie i tak przez parę dni, potem 3 itd. Nigdy nie należy wprowadzać
więcej, niż jedego nowego pokarmu w tygdniu, bo można przeoczyć ewentualną złą reakcję.
Z owocami w ogołe trochę należy poczekać, podobnie z marchwią. Żadnych
smakołyków przez parę tygodni jeszcze lepiej nie podawać, królik może mieć trudności z trawieniem.
Są ludzie, którzy całkiem zabraniają zieleniny, ale nie sądze, żeby to było rozsądne, królik nie powinien mieć problemów, o ile podawanie nie rozpocznie się za wcześnie i wprowadzane będzie powoli.