Kumpel
Kumpel jest wspaniaym królikiem mieszkającym
z Małgosią.
"Z Kumplem dogadujemy się coraz lepiej.
Codziennie rano, kiedy wstaję z łóżka, idę do niego i bardzo pieszczotliwym
głosem coś mówię, a on zaraz pojawia się w miejscu, gdzie najpierw
pojawia się moja ręka. Oczywiście, spryciul jeden, tak ustawia główkę,
żeby go po niej pogłaskać, a jak już pogłaszczę główkę a jemu wciąż,
mało to liże mnie w rękę po czym błyskawicznie pakuje łepek pod
moją rękę, jakby chciał powiedzieć 'ej, jeszcze nie skończyłaś!'
:)
Pawłow byłby z nigo dumny, co tam psy i światło? Mój Kupel robi
się cały niespokojny, gdy słyszy dˇwięk woreczka albo pudełka, w
którym jest karma, szaleje niezależnie od ilości pokarmu w miseczce
:)
Słyszy kiedy się do niego mówi tylko, kiedy jest w odpowiednim nastroju.
Ciekawi mnie to, że potrafi usłyszeć dzwięk z bardzo, bardzo dalekiego
'sąsiedztwa, a kiedy siedzi kilka metrów ode mnie, a wołam go, dziwnym
trafem nic do niego nie dochodzi :)
data powstania tej strony na Uszatej: 02.05.2002
|

Pokazuje też fochy, jest w tym
doskonały, np. kiedy wracam pozniej z pracy, idę do niego, sccenariusz
jak z samego rana, poza jednym - Kumpel twardo siedzi bez ruchu
i za nic ma moje głaskanie. To dobra, idę sobie, jak nie, to nie,
mija parę chwil, pojawiam się przy nim znowu i i wpadamy w szał
głaskania, znów jest wszystko dobrze :)
Najbardziej lubię położyć się na dywanie, a Kupel sobie przechodzi
gdzieś obok i oczywistym jest fakt, że dużo lepiej wszystko widać
z moich pleców :) skacze po nich, drapie i podgryza :)
Czasem jest też spokojny, jak już się zbliża czas spania, a ja
ogłądam TV, biorę go na ręce i głaszczę, a on się ustawia w ten
swój sposób i nie
przeszkadza mu głaskanie przez 2-3 godziny non stop :)"
|