 |
|
 |
Lidka
W koncu doczekalam sie swojej strony! Przeciez
jestem piekna! Niektorzy pytaja mnie, jakiej jestem rasy, jakby
nie wiedzieli, ze to sie u krolikow wcale nie liczy. Czasami tylko
dla niektorych ludzi. Mieszkam z Ania i Michalem, a sadzac z widoku
z okna klimat dla krolikow jest tu bardzo dobry. Tyle, ze ja nie
jestem jakis wloczykij, mam swoj dom i musze go pilnowac, obgryzac
meble, ksiazki, a przy odrobinie szczescia i wysilku moge sie nawet
dostac do kabelkow!
|
|
Bardzo lubie odpoczywac sobie przy oknie balkonowym.
Niestety, nie wiem czemu zamkneli mi drzwi wewnetrzne i teraz juz
nie ma miejsca, zeby sie polozyc. Ale kto ma czas lezec! Mieszkanie
trzeba bez przerwy patrolowac, bo moze gdzies nagle pojawi sie jakas
ksiazka, ktora warto sie zaopiekowac? Albo pilot od telewizora?
Do tej pory obgryzlam tylko 4 guziczki... (do tej pory zostaly moze
4 guziczki nietkniete)
|
 |
 |
Niestety, moje zycie nie jest idealne - nie
wolno mi pic soku jablkowego, jesc bananow tyle, ile chce ani wchodzic
na kanape, ani do sypialni, ani do szafy.
Z nudow sypiam w dzien za sedesem.
|
 |
Ha! Ha! Tego zdjecia nie dam sobie zrobic! Ania
dreczy mnie czasmi i probuje mi zrobic zdjecie, ale juz wiem, jak
sobie z nia radzic - wystarczy polizac obiektyw. Nie mam nic przeciwko
zdjeciom, ale taniej, niz za kawalek jablka sie nie sprzedam! |
Wcale nie widac, jaka mam duza noge, prawda.
Mam piekne, mocne i duze nogi (tylne) i moge wskakiwac, gdzie
zechce. Niektorzy o moich przednich lapkach mowia "przecinki",
ale czego chciec od takich osobnikow o malych uszach. Nawet nosy
maja nieruchliwe jakies... Waze juz ponad 3kg i wciaz rosne. Mialam
juz tez pierwsza w zyciu operacje, ponoc nie bede mogla miec teraz
malych kroliczkow (i tak nie znam zadnego przystojnego krolika).
Cala ta medycyna to pestka, troche sie tylko w glowie kreci i
wolniej sie biega przez pare dni.
|
|
 |
Nachalnosc tych zdjec zaczyna juz byc denerwujaca!
A ja jeszcze musze o sobie opowiedziec. Jak widac, bardzo lubie czyscic
sobie futerko, a potem jest piekne i lsniace. Umiem dostac do prawie
wszystkich miejsc! Zeby scieram na wszystkim, co sie da i nie narzekam
na problemy. |
Przedstawiam moja ulubiona rure kartonowa.
W razie gdyby ktos chcial mi ja zabrac, zajelam pozycje strategiczna
- w srodku. Czasami lubie sobie tutaj posiadziec, ale najchetniej
ja NISZCZE, od srodka i od zewnatrz.
|
|
 |
Wlasciwie to nie wim, na czym mnie tu przylapano, na drzemce, zzeraniu
czegos czy obwachiwaniu. Co za roznica - i tak jestem slodka! Mam
nadzieje, ze niedlugo do moich zabaw przylaczy sie jakis prawdziwy
KROLIK, bo ludzie to do niczego sie nie nadaja. Podsluchalam, ze
juz tylko dwa tygodnie i bede miala towarzysza!!!
Lucek juz jest i jest BEZNADZIEJNY!!!!
więcej zdjęć Lidzi - Lidka
(trochę) starsza
i Lidka jesienna
poczytaj o Lucku, o wspolnej
historii obojga
i o wiele bardziej optymistycznie - o
krotkiej zgodzie
|
|
|
 |
