 |
|
początki
klatka
kuwety
podróże
agresja
spacery
upały
zabawy
towarzystwo
dla królika zabezpieczanie
domu kiedy
królik odchodzi... króliki
długowłose - nowość!
Kuwety i nauka czystości
wydrukuj
ten artykuł
Ponieważ był to jeden z pierwszych
artykułów opublikowanych na tej stronie, wymagał więc odrobiny uzupełnień.
Przede wszystkim - króliki można
i trzeba nauczyć czystości, aby mogły być pełnoprawnymi domownikami
i cieszyć się zasłużoną wolnością i zaufaniem. Niektóre króliki
od pierwszego dnia wybierają właściwe miejsce na pozostawianie swoich
odchodów, jednak większość właścicieli królików musi im dopomóc
w wybraniu właściwego miejsca i nabraniu odpowiednich nawyków.
Klatka z kuwetą (lub bez) i dodatkowe
kuwety na zewnatrz to właściwe miejsca załatwiania się królika.
Poza tym właściciel królika potrzebuje łopatki do usuwania nieczystości
(jak dla kotów), wyściólki, odrobinę wyobraˇni i wiedzy do rozpoczęcia
treningu.
|

Na górze jedna z dodatkowych
toalet Lidki
- jest zrobiona z kartonowego pudła,
na dole ma aluminową, gruba tackę
(taką do pieczenia), którą można umyć.
Takie rozwiązanie jest proste i tanie
|
Króliki z natury wybierają jedno lub kilka miejsc,
zazwyczaj w rogach, gdzie zostawiają mocz i wiekszość bobków. Nauka dobrych
zwyczajów wymaga jednak trochę więcej niż tylko postawienia kuwety w miejscu,
które kólik wybrał. Poniżej znajdziesz parę sugestii, jak nauczyć królika
korzystania z toalety. 
Czy są rożnice
zależne od wieku?
Starsze króliki są łatwiejsze w treningu
niż młodsze. Najwięcej problemów jest najmłodszymi. U królikow możliwość
uczenia się zwiększa się wraz z wiekiem. Jeśli masz malucha - pamiętaj
o tym. Jeżeli możesz przygarnąć starszego królika, lub najlepiej już wytrenowanego,
to będzie to jego zaletą.
Czy sterylizacja/ kastarcja
powoduje zmianę?
Tak! Często jest to najważniejszy czynnik. Kiedy króliki
maja 4-6 miesięcy zaczynają działać na nie hormony i mogą wtedy zacząć
oznaczać swoje terytorium. Sterylizacja/ kastaracja powoduje, że królik
chętniej używa kuwety (a poza tym jest zdrowszy i mniej sfrustrowany).
Poza tym podobno mocz królików wykastrowanych płci obojga są mniej "zapachowe".
Jaki rodzaj wyściółki
powinien być używany?
Zależy to od tego, co jest dostępne i jakie są przyzwyczajenia
Twojego królika. Weˇ pod uwagę:
- większość królików spędza dużo czasu w swoich "świątyniach
dumania"
- króliki zawsze podjadają trochę wyściółki
- mocz królikow ma bardzo mocny zapach
House Rabbit Society zaleca wyściółki organiczne,
z siana lub słomy, albo papier. Zdecydowanie nie zalecają natomiast wiórkow
z miekkiego drewna (sosny czy cedru), podejrzewa się bowiem, że sa przyczyną
niszczenia watroby. Są one jednak powszechnie używane i dość tanie (zalecałabym
ostrożność z ich stosowaniem i zasadę, że wiórki to ostateczność).
Specjalne kocie żwirki mogą powodować zatrucie cynkiem. Najbardziej polecane
jest po prostu siano, choć trzeba je dość często zmieniać, gdyż króliki
chętnie je podgryzają.
Parę uwag na temat różnych rodzajów wyściółek:
- glina kocia jest brudna, królik będzie w niej
kopał, a kurz z gliny może być przyczyną zapalenia płuc
- dodatki dezodorujące w glinie mogą być toksyczne
- wyściółki zbijające się w masę (najczęściej kocie)
będa zachowywać się tak samo w układzie trawiennym i oddechowym (mogą
nawet uniemożliwić z czasem oddychanie)
- wiórki sosnowe i cedrowe emitują opary, które
są przyczyną chorób wątroby, należy ich używać tylko w ostateczności
- słoma z kukurydzy nie jest dobra, gdyż nie aborbuje
zapachów i w wypadku zjedzenia może powodować problemy
- wyściółki oparte na sianie (z lucerny) i owsie
bardzo dobrze kontrolują zapachy, ale gdy królik zje ich za dużo mogą
powodować wzdęcia; mogą być dodawane do nawozu królikow przygotowywanego
na kompost
- słoma jest zdrowa,
ale nie wyszystkie króliki ja akcetują, można próbować sieczki, ale
należy uważać, aby królik jej nie podjadał
- gazety dobrze wchłaniają mocz, ale nie absorbują
zapachu
- wyścółki oparte na cytrusach są bardzo dobre, świetnie
wchłaniają zapachy, nie są toksyczne, ale w wielu rejonach świata moga
być trudno dostępne lub drogie
- niektórzy używają z powodzeniem mchu torfowego,
który także może być kompostowany

- wiele osób jest zadowolonych z wyściółki
z masy papierowej lub produktów z papierowych surowców wtórnych, są
one doskonałe w absorbowaniu moczu i zapachow. Sprzedawane mogą
być w postaci miękkich delikatnych granulek dla małych zwierząt lub
grubych i twardych dla kotów - oba rodzaje, jeśli uda się je znaleˇć,
są doskonałe dla królików. Produkty tego typu dostępne po mojej stronie
oceanu to CareFresh (miękkie, Absorption Corp.) i Yesterday's News (twarde,
Canbrands International). Wysciółka makulaturowa
dostepna w Polsce to Unicat (podściółka dla kota, granulowany
środek higieniczny, importer: Mikro-plus Sp. z.o.o, Sienkiewicza 75/77
90-057 Łódˇ, tel. (42) 637 17 60 fax (42) 676 30 39, kraj pochodzenia:
Holandia - jeśli nie ma jej w Twoim sklepie, możesz zasugerować sprzedawcom
sprowadzenie!)
- roznież produkty z kory osiki sa bezpieczne i dobrze
pochłaniają zapachy
- inne wyściółki drewniane np. tzw. pigwa
lub Cat'sDream są łatwo dostępne w Polsce!
- ekonomiczna i bezpieczna wyściółką są same granulki
do jedzenia; jeśli kupuje się je w bardzo dużych ilościach (50l) to
są tańsze, niż większość wyściółek. Nie absorbują błyskawicznie, ale
bardzo skutecznie i dobrze pochłaniają zapachy. Mogą też być używane
do kompostu. Nie jest to jednak sposób zalecany dla królikow, które
mają tendencje do otyłości.
granulat z papieru dla kotów
"Yesterday'sNews"


|
Carefresh - miękka wyściółka z makulatury


|
Unicat w kuwecie (zdjęcie kuwety i opakowania
Unicata przysłane przez Truskawkę" )

|

Dlaczego niektóre króliki
siusiają do miseczki z pokarmem?
Młode króliki mogą używać miseczki na jedzenie i kuwety
jednocześnie do jedzenia i załatwiania się. Jeśli jednak zawsze przerzucisz
zabrudzone jedzenie z miseczki do kuwety i wymyjesz ją przed wsypaniem
jedzenia ponownie, to królik szybko powinien się nauczyć, do czego służy
miseczka, a do czego kuweta.
Poza tym niektóre króliki i tak mają zwyczaj znaczenia swego jedzenia
w miseczce moczem. To nie jest skutek "pomieszania się", ale sygnałem
"To jest MOJE jedzenie!"
Czyszczenie i usuwanie
nieczystości
Czyść kuwety często, najlepiej codziennie, by zachęcić
królika do używania ich. Nieczystości można wybierać łopatką taką, jak
dla kotów. Do przemywania kuwety warto używać octu, w trudniejszych przypadkach
najpierw trzeba odmoczyć. Codzienne, dokładne mycie kuwety zapobiega powstawaniu
przykrego zapachu zwiazanego z rozkładaniem się wyściółki i odchodów.
Należy sprawdzić, czy obszar dookoła kuwety jest czysty. Króliki są czyściochami
i mogą odmówić pójścia za potrzebą do kuwety, która jest niesprzątana.
"Wypadki", które zdarzą się poza kuwetą, mogą być też czyszczone octem
lub sodą. Jeśli mocz już wysechł można spróbować produktów do usuwania
zapachów z moczu kotów, ale najczęściej zwykłe odmoczenie wodą wystarcza
do usuniecia plan z dywanu.
Zużyta wyściółka może być kompostowana, a bobkami można nawozić rośliny
bezpośrednio.
Co zrobić, jeśli klatka
jest zbyt mała na wstawienie kuwety lub kiedy w ogóle nie używa się klatki?
Jeśli klatka jest zbyt mała, żeby wstawić do niej
kuwetę, to jest też za mała na to, żeby trzymać w niej królika. Jeśli
masz małego króliczka (miniaturkę) i nie możesz dostać małej kuwety, to
można ją zastapić foremką do pieczenia. W przypadku klatki, które mają
podłogę z drucianej kratki (takie klatki są niepolecane) z tacką poniżej
na mocz i bobki - tacka jest kuwetą, a cała klatka jest miejscem, do którego
królik chodzi się załatwiać. Jeśli nie masz klatki dla królika, to musisz
wyznaczyć miejsce, które będzie tylko jego, a kuwety ustaw wszędzie tam,
gdzie królik wybierze.
Jeśli nie wstawia się kuwety do klatki, należy jeden z rogów klatki uznać
za ubikację, zazwyczaj królik sam wybiera miejsce, w którym chce się załatwiać.
Jeśli królik załatwia się w klatce na ściólkę leżącą bezpośrednio na podłodze
klatki, klatka powinna być myta tak często, jak kuweta. Dlatego właśnie
stosowanie kuwety jest wygodniejsze - jest mniejsza i można ją myć bez
problemu.
Królik będzie zostawiał swoje bobki
w całej klatce oznaczająć w ten sposób swoje terytorium. Nie należy
tego traktować jako niepowodzenia w treningu. Bardzo ważne jest,
aby królik traktował klatkę jako swoje własne terytorium, po to,
żeby, kiedy opuści klatkę i wejdzie w szeroki świat Twojego domu,
umiał rozróżniać oba terytoria i unikał zostawiania bobkow poza swoim
obszarem. Aby go do tego zachęcić do tego, niech będzie panem na swoich
włościach. Nie zmuszaj go do wchodzenia lub wychodzenia z klatki,
raczej namawiaj go lub przekupuj. Nie rób w klatce niczego, czego
królik nie lubi. Kluczem do nauczenia królika zostawiania bobków w
klatce jest uczynienie jej własnościa jedynie królika, to powinno
być JEGO miejsce! |

Toffie drzemie w klasycznej kuwecie narożnej
(dużej) - taka kuweta oszczędza miejsce w klatce. Stojący obok
karmnik z sianem zachęca do odwiedznia kuwety.
|
- nie wyciagaj królika na siłę, pozwalaj mu wychodzić
samemu wtedy, kiedy chce
- nie łap królika (nie ganiaj za nim), aby wsadzić
go do klatki, gdyż stanie się wtedy jego więzieniem, a nie domem (jeśli
będziesz coś robić na siłę, zwierzak nauczy się tylko bania Ciebie,
a nie powrotu do klatki)
- zachęcaj go delikatnie, pozwól mu ukrywać się tam
przed Tobą, jeśli chce być sam
- postaraj się znaleˇć metodę łagodnego zachęcenia
go do powrotu, aby wchodził do klatki dlatego, że go się zawołało po
imieniu
- jesli królik przytulał się do Ciebie, możesz go
zanieść pod drzwi klatki, ale do środka powinien wejść sam
- jeśli królik jest w klatce, nie sięgaj w głąb klatki
po naczynie na jedzenie, przyciagnij je czymś do brzegu, nie przekraczaj
terytorium swego królika albo poczekaj, aż królik będzie poza klatką.
- nie czyść klatki, póki jest w niej królik, poczekaj,
aż wyjdzie. Pewnie przyjdzie do Ciebie i będzie Cię obserwował, będzie
przestawiał rzeczy, które wystawiłeś z klatki, ale dopóki nie jest w
samej klatce, to Twoich czynności nie powinien uważać za naruszenie
terytorium (są całkiem sprytne, nikt nie miałby nic przeciwko temu,
żeby ktoś za niego sprzątał :-) ) Takich samych reguł należy przestrzegać,
kiedy królik nie ma swojej klatki, tylko jakieś miejsce w pokoju. Zaznacz
terytorium dywanikiem czy matą i nie przekraczaj go.

Czy króliki mogą swobodnie
biegać?
Tak. Nawet jeśli chcesz pozwolić królikowi biegać
po całym mieszkaniu, zaczynać należy skromnie. Zacznij od klatki i
małego wybiegu, a kiedy królik bedzie zachowywał się właściwie w tej przestrzeni,
wtedy stopniowo zwiększaj mu miejsce do biegania. Ale rób to STOPNIOWO!
Jeśli obdażysz królika za dużą wolnościa, zanim będzie do tego gotowy,
zapomni, gdzie jest jego kuweta i straci dobre nawyki!
Jaka jest zatem metoda?
Zacznij
od jednej kuwety w klatce i jednej lub kilku w małym wybiegu. Jeśli załatwia
się w innym rogu klatki, niż stoi kuweta, to przesuń kuwetę w to miejsce,
aż się nauczy. Nie przejmuj się, jeśli królik kręci się w kuwecie - to
naturalne. Kiedy już zacznie używać kuwety w klatce możesz otworzyć drzwi
i pozwolić mu wyjść do wybiegu. Obserwuj go wchodzacego i wychodzacego
samodzielnie. Kiedy probuje to zrobić w kącie, gdzie nie ma kuwety albo
podnosi ogonek w pewien charakterystyczny sposób (naucz się rozpoznawać),
głośno powiedz "NIE". Delikatnie namów go, aby poszedł do kuwety w klatce
lub najbliższej innej kuwety, ale musisz robić to uważnie pamiętając,
że klatka i kuweta nie mają być karą. Garść siana w rogu kuwety może zachęcić
do odwiedzin.
Po pierwszym prawidłowym użyciu toalety nagrodˇ królika przekąską i możesz
go pogłaskać dla zachęty. Jeśli królik użyje kuwety parę razy, to jestes
na najlepszej drodze do sukcesu. Kiedy będzie wiedział, jak się zachować
w małym wybiegu, możesz trochę powiększyć przestrzeń do biegania. Ale
nie przyspieszaj tego! Jeśli przestrzeń dla królika staje się bardzo duża,
albo obejmuje dodatkowe piętro, dodaj więcej kuwet, żeby dać szansę królikowi.
Kiedy królik zachowuje się już właściwie w całym mieszkaniu, możesz stopniowo
usuwac niektóre kuwety. Postaraj się ustalić królikowi plan dnia i nie
zmieniaj go. Króliki lubią regularny tryb życia i kiedy już raz się przystosują
do czegoś, nie lubią tego zmieniać.
Im więcej kuwet, tym lepiej, zwłaszcza, jeśli królik uczy się powoli lub
jeśli upiera się przy nich. Kiedy królik się przyzwyczai powoli można
niektóte usuwać. Niektóre króliki lubią wywalać wyściółke z kuwety. Można
stosować kuwety z daszkiem albo spróbować innego rodzaju wyściółki.
Królicza sala tronowa -
kuweta
Mimo że śmiesznie to brzmi, królicza kuweta czy kącik
toaletowy w klatce rzeczywiście powinny być niczym sala tronowa - miejscem
króliczej dumy (królik powinien mieć salę tronową, czyż nie?). Czasami
Lidziową rozbudowaną kuwetę (pudło kartowe przystosowane do pelnienia
roli kuwety, z wejsciami w postaci tub kartonowych i spodem wyłożonym
aluminiowymi formami do ciast) nazywam często "świątynią dumania".
Dlaczego?
Królik powinien lubić swoją kuwetę, spędzać w niej dużo czasu, niektóre
króliki lubią przysypiać w kuwecie, podgryzać w wolnych chwilach trochę
sianka. Jeśli królik lubi swoją kuwetę - będzie do niej wracał często
i nie będzie potrzebował zaszczycać innych miejsc w naszym domu swoimi
odchodami. Jeśli kuweta jest sprzątana wystarczająco często, królik nie
będzie leżał na mokrej ściółce, gdyż mocz wsiąknie głębiej, wtedy na futrze
nie pozostaje żaden zapach. Jeśli kuweta lub kącik w klatce zapewniają
dość miejsca, królik położy się obok miejsca, w którym się załatwia. Pamiętajmy,
że zapach własnych odchodów zapewnia królikowi poczucie bezpieczeństwa
- nic dziwnego, że niektóre króliki spędzają w kuwetach tyle czasu! Dlatego
postaranie się, aby kuweta była miejscem przyjaznym królikowi, aby kojarzył
ją miło, jest jednym z najważniejszych kroków na drodze do czystości naszego
mieszkania. Jeśli dajesz królikowi smakołyk - zachęcam do podania go w
kuwecie, nie gdzie indziej, wykorzystasz w ten sposob okazje do nagrodzenia
królika za właściwe zachowanie i utrwalisz nawyk przychodzenia do toalety.
Obfita garść siana zawsze powinna znajdować się w rogu kuwety.

W naszym domu Lidzia wie, że przysmaki dostaje się w "domku"
(tak, istnieje rozróżnienie na domek - kuwetę i klatkę), więc jeśli
ktoś idzie do kuchni, to uważnie nasłuchuje i w razie czego stoi
już gotowa w pół drogi między kuchnią a "domkiem". Kiedy
tylko zauważy, że ma się coś dla niej, pędzi prosto do wejścia do
kuwety. Poza tym często przysypia tam w ciągu dnia (popołudniowe
drzemki), stąd więła się nazwa "świątynia dumania".
Od czasu, kiedy z Lidka mieszka Niko, Świątynia Dumania
została zlikwidowana z braku miejsca. Króliki uzywają teraz dwóch
prostych "kocich" kuwet i transporterka w rogu pokoju.
|

Lidzia podjada sianko w czasie popołudniowego odpoczynku w swojej
"świątyni dumania"
|
Siusuanie poza krawędˇ
kuwety.
Królik może tak szybko cofać się do tyłu, kiedy sadowi
się w kuwecie, że może nieuważnie wysikiwać się poza krawedˇ kuwety. Można
radzić sobie z tym przy pomocy kuwet o wyższych brzegach lub w inny sposób
zabezpieczyć ścianę lub podłogę wokół kuwety.
Co robić, jeśli królik
upiera się przy załatwianiu się w innym miejscu? co robić, kiedy zaszczyca
swoimi odchodami kanapę lub łóżko?
Jeśli chodzi tylko o ustawienie kuwety w rogu pokoju,
który sam wybrał, to lepiej pójść na kompromis, postawić tam kuwetę, nawet
jeśli będzie trzeba przestawić stół w pokoju. Łatwiej jest pojść mu na
rękę niż walczyć ze zdeterminowanym królikiem.
Inną zupełnie rzeczą jest załatwianie się w miejscach
takich jak kanapy czy łóżka. Nawet dobrze wytrenowane króliki, załatwiające
się bez problemów w swojej toalecie, miewają tendencję do zaszczycania
naszych mebli swoimi siuśkami.
Najwazniejsza rzecz, to trzeba pilnować, żeby to
nie weszło królikowi w nawyk, inaczej czeka Cię o wiele trudniejsza
"walka z nałogiem". Lepiej nie dawać królikowi okazji nawet
do wskoczenia na łóżko. Jak zwykle dobrym sposobem na odganianie jest
psikanie go wodą ze spryskiwacza do kwiatków (musi tworzyć mgiełkę, nie
duże krople i trzeba uważać, by nie nalać wody do uszu). Dobrym sposobem
może też być odgradzanie łóżka, albo, co polecam nawet bardziej, odgrodzenie
królikowi części pokoju z klatką tak, by miał dość miejsca na poruszanie
się, ale żeby nie mogł dostać się na zakazane łóżko czy kanapę wtedy,
gdy nie jest pilnowany. To podstawowa zasada treningu czystości - zmniejszyć
szanse na kleskę przez zmniejszenie powierzchni do biegania i usunięcie
pokusy.
Niektóre króliki traktują zganianie z łóżka czy kanapy
jak wyzwanie lub zabawę i w ich przypadku trzeba zastosować bardziej podstępną
metodę. Może polegać ona na chwilowym przeniesieniu ludzkiej uwagi na
króliczą kuwetę lub klatkę (np. siedzenie i czytanie przy niej), aby królik
poczuł się zazdrosny o swoje terytorium i powrócił do obrony właściwej
kuwety. Inną metodą jest dopuszczanie królika na kanapę czy łóżko, ale
tylko na głaskanie. W czasie takich sesji treningowych najlepiej jest
rozłożyć gruby, stary koc lub pled na łóżku - gdyby coś się zdarzyło,
łatwiej posprzątać. Kiedy głaskanie jest przerywane, królik powinien być
zachęcony do pójścia do klatki lub kuwety przysmakiem lub zawołaniem,
jeśli reaguje na to. W ten sposób jego potrzeba bycia zauważonym jest
zaspokojona i łatwiej go zachęcić do skorzystania z kuwety w takiej chwili.
Najważniejsza rzecz - to dobrze pilnować delikwenta.
Psikania odstraszaczami dla kotów czy psów nie polecam
- te zapachy działają odstraszająco głównie na ludzi, nie na króliki,
ale jeśli komuś to nie przeszkadza lub znajdzie zapach neutralny dla siebie,
to oczywiście nie ma powodu, by go nie zastosować. Psikacze takie są zwykle
nieszkodliwe dla królików.
 
Jakie są najczęstsze błędy
w treningu?
1.Pozostawienie królika poza klatką bez czuwania nad
tym, co robi. Możesz ogladać telewizję, czytać, ale pod warunkiem, że
masz oko na to, co robi w danej chwili Twój królik, jeśli będzie miał
możność załatwienia się poza kuwetą niezauważenie, o wiele trudniej będzie
nauczyć królika załatwiać się tam, gdzie powinien.
2. Pośpiech. Króliki potrzebują czasu. Wymagają od nas, abyśmy usiedli
i obserwowali - i nie robili niczego innego.
3. Za dużo swobody od razu, zanim królik przywyknie do swojej klatki.
Cedzenie po trochu
po całej klatce zamiast używania kuwety?
Posikiwanie zazwyczaj oznacza infekcję pęcherza. Weˇ
królika do weterynarza, który zajmuje się królikami, królik prawdopodobnie
będzie musiał przyjmować antybiotyki. Jeśli posikiwanie ustanie, będzie
wiadomo, że to bylo problemem. Unikaj dawania królikowi antybiotykow przepisanych
przez weterynarza nie zajmującego się królikami. Jeśli posikiwanie jest
czymś więcej albo antybiotyki nie zadziałają, zastanów się, czy nie ma
innych problemów, które mogą powodować takie zachowanie u Twojego królika
(nowe zwierzaki w domu, goście, zmiana miejsca ustawienia klatki), które
być przyczyną bardziej entuzjastycznego znaczenia terytorium.
Dlaczego królik sika lub
zostawia bobki tuż obok kuwety?
Są trzy główne powody, zwłaszcza, jeśli wcześniej
jej używał:
1. kilka bobków dziennie, zostawionych tu i ówdzie w mieszkaniu,
nie jest problemem i nie powinno się tym przejmować
2. choroba - infekcja dróg moczowych, nerek, kamienie lub inne.
Królik powinien być obejrzany przez weterynarza
3. stres - goście w domu, przemeblowanie, każde ważne wydarzenie,
dobre lub złe, nagły nieznajomy hałas, kiedy właśnie królik był w kuwecie.
Króliki w strachu znaczą moczem lub bobkami miejsca, aby je "oswoić",
bo gdy czują własny zapach, uspokajają się. Jeśli przyczyna stresu może
być usunięta, to królik wróci do prawidłowych zachowań, tyle, że będzie
potrzebował znowu dużo czasu. Metoda jest taka sama, jak zawsze, nagradzanie
za dobre zachowanie, uatrakcyjnianie kuwety smakołykiem. Można dostawić
też dodatkową kuwetę - jako coś nowego będzie bardziej atrakcyjna niż
dotychczasowe miejsca, królik będzie tam chciał poszperać (znów smakołyk!)
i - gotowe! prosto do kuwety. A to już początek dobrego zwyczaju.
4. potrzeba znaczenia terytorium - kiedy królik jest zapoznawany
z nowym królikiem może mieć potrzebę zaznaczenia swojego terytorium moczem.
Rownież nowy królik bedzie się zachowywał podobnie - zechce "oswoić" i
"przejąć" nowe terytorium. Jest to zachowanie normalne, a kiedy króliki
przyzwyczajają się do siebie, potrzeba ta znika.
5. nieposprzątane w kuwecie - niektóre króliki odawiają używania
kuwety, która nie jest wystarczająco często sprzątana, zalegają w niej
odchody i zapach rozkładających się bobków może spowodować królicze NIE.
Co zrobić, jeśli z kuwety
cuchnie?
Jeśli z kuwety wydziela się wyjątkowo nieprzyjemny
zapach, to być może:
- za rzadko sprzątasz (sprzątaj codziennie),
- mocz pozostał niedokładnie umyty ze ścianek kuwety
lub klatki (wymyj octem, usuń wszelkie ślady moczu),
- nie używasz dość ściółki, w którą mocz może wsiąknąć,
- królik nie wyjada wszystkich cekotrofów, które
mają intensywny zapach, zastanów się nad zmianą diety,
- królik może być chory (zwłaszcza, jeśli brzydkiego
zapachu nie było wcześniej, a czyścisz klatkę tak samo), weˇ królika
do weterynarza,
- jeśli masz kota, może użył króliczej toalety....
- królik nie był wysterylizowany / wykastrowany -
mocz takich królików ma intensywniejszy zapach. Zastanów
się nad poddaniem królika temu zabiegowi.
- klatka królika stoi w zbyt ciepłym miejscu (przy
kaloryferze, na balkonie latem) i rozkład zachodzi szybciej, niż normalnie;
zastanów się nad przestawieniem klatki w chłodniejsze miejsce (poza
tym - króliki nie lubią wysokich temperatur, już powyżej 25 stopni jest
im za gorąco)
Oglądaj zawartość kuwety codzinnie, zanim posprzątasz.
Jeśli królik jest zdrowy, nie powinno być dokuczliwego odoru, albo bardzo
niewiele, bobki powinny mieć regularny, okrągły kształt i być w miarę
suche. W kuwecie nie powinno być cekotrofów. Codzienne sprawdzanie odchodów
da Ci pojęcie o tym, czy królik ma zdrowy układ pokarmowy i moczowy.

Jak zamaskować kuwetę?
[wg Susan Davis]
Kuweta niekoniecznie bywa ozdobą pokoju, jeśli posiada
się królika, to jest się przyzwyczajonym do widoku bobków, dla gości jednak
niekoniecznie musi to być upragniony widok (np. przy jedzeniu).
Kuwety można jednak maskować, wystarczy przykryć ją pudełkiem kartonowym
z wyciętymi otworami na wejścia (1-2) i, najlepiej, jednym niedużym otworem
na górze - królik będzie mogł stanąć sobie słupka i sprawdzić, jak tam
z jego bezpieczeństwem (to dość zabawny widok, taka ciekawska główka).
Pudełko można dodatkowo jakoś pomalować zabawnie. W ten sposób "strategiczne"
punkty zostają zamaskowane, a królik ma dodatkowe atrakcje.
Tekst jest luˇnym przekładem ze strony House Rabbit
Society
(tu
możesz kliknąć, aby znalezć się od razu na właściwej stronie HRS)
uzupełnionym o uwagi pochodzące z innych żródeł i moje własne obserwacje
i uwagi na podstawie listów od Was. Informacje o ściółce Unikat pochodzą
od Truskawki (użytkowniczki www.forum.króliki.com).
data powstania tej strony na Uszatej: jeden z pierwszych
artykułów
Zmodyfikowany: 8 września 2003
|
|
 |