Alternatywy dla wiwisekcji
Artykuł zaczerpnięty z zina "Dolina Lalek"
#3
"Zawsze byłem przeciwnikiem wiwisekcji,
od wielu lat, nie tylko
dlatego, że jest niewiarygodnie barbarzyńska czy niewybaczalnie
okrutna,
ale także dlatego, że jest bezwartościowa, marnotrawna, nieodpowiednia,
dezinformująca i niebezpiecznie fałszywa".
- Dr Vernon Coleman
Hodowla tkanek
i komórek
Aby stworzyć hodowlę komórek, pojedyncze komórki
zabierane z diagnoz, biopsji
albo z fragmentów tkanek usuwanych podczas zabiegów chirurgicznych
są hodowane w specjalnym otoczeniu albo też w specjalnych tubach
testowych, gdzie są pokryte
płynem, który dostarcza im "pokarm" potrzebny do przeżycia.
Aby stworzyć hodowlę
organów, brane są cieniutkie fragmenty ludzkich organów i trzymane
jako żywe w
ten sam sposób. Kiedy już ludzka komórka albo geny są gotowe - z
jakiegokolwiek
ciała - leki i inne chemikalia mogą być testowane na nich z zadziwiającą
szybkością i dokładnością. Duże zasoby informacji o ludzkich organach
oraz o
nowych istniejących lekach pochodzą właśnie z tego typu laboratoryjnych
doświadczeń, a wiele organizacji odkryło, że te metody są dużo bardziej
pożyteczne, łatwe do adaptacji i bardziej wiarygodne niż testy na
zwierzętach.
Producenci leków odkryli, że w ten sposób mogą testować dużo więcej
substancji
na raz niż jak to było w przypadku zwierząt, a naukowcy wydają się
podzielać
wspólny pogląd, że hodowle te umożliwiły im szybszą i bardziej efektywną
pracę
Technologie komputerowe
Większość nowych leków na rynku nie jest wcale
taka nowa. Są po prostu
wykonane z mieszanki starych, znanych leków. Więc kiedy "nowy"
lek zostaje
wyprodukowany lekarze mają już pewną wiedzę, jak działają podobe
produkty, które
przyjmują ich pacjenci. Poprzez dostarczanie komputerom informacji
na ten temat,
możliwe jest dokładne, tanie i szybkie przewidywanie konsekwencji
podawania
leków pacjentom. Pod koniec, kliniczne testy będą musiały być zrobione
naprawdę, na żywych pacjentach, ale nie ma w tym nic nowego, skoro
wcześniej nowy
produkt był przetestowany na komputerze, potem na hodowlach żywych
komórek i
tkanek, więc lekarze będą już wiedzieli wszystko, jak ich pacjent
może się
zachowywać po przyjęciu danego leku. Wiem, że jeśli musiałbym przyjąć
wcześniej
nietestowany lek byłbym bardziej zadowolony, jeśli najpierw byłby
on wypróbowany
na żywych komórkach. Systemy komputerowe zostały już zaprojektowane
w ten
sposób, aby publikowały kompleksowe, fizjologiczne systemy ludzkiego
ciała.
Programy komputerowe umożliwiają i pomagają lekarzom w leczeniu
ciężkich chorób
i zakażeń. Inne programy komputerowe, kiedy zostaną podłączone do
video i
monitorów umożliwiają studentom naukę anatomii i fizjologii w wielkich
szczegółach.
Nauka na ludziach
Większość odkryć, które pomogły uratować lekarzom
wiele istnień ludzkich
zostały dokonane przez lekarzy i chirurgów obserwujących swoich
pacjentów,
zwykłych ludzi przy pracy i zabawie, używając swojej inteligencji
i zrozumienia
ludzkiej wrażliwości aby uwidocznić połączenia pomiędzy zachowaniem
a chorobą. W
przeciągu ostatnich trzydziestu lat, nieprawdopodobnie wielka ilość
informacji
została zdobyta na temat przyczyn większości ataków serca. Prawidłowe
używanie
tej wiedzy pozwoliłoby lekarzom w zapobieganiu milionom niepotrzebnych
śmierci,
bólów i cierpień. Obserwacja zdrowych ludzi i obserwacja pacjentów
w jednakowej
mierze pozwoli na wykorzystanie tych informacji aby pokonywać groˇne
choroby.
Przypadkowa odkrywczość
Naukowcy nie wierzą, że większość odkryć zostaje
dokonana przez przypadek,
ale w rzeczywistości tak jest naprawdę. Na przykład Alexander Fleming,
który
pracował w swoim laboratorium w szpitalu Św. Marii w Londynie w
1928 roku,
zauważył, że pojemnik z hodowlą komórek zawierający gronkowca został
skażony.
Skażenie to częsty problem w laboratoriach i na ogół, takie hodowle
są
wyrzucane, ale Fleming był zbyt dobrym fachowcem aby tak postąpić.
Nie zniszczył
swojej hodowli, tylko bacznie obserwował i badał, a po roku opublikował
naukowe
zapiski przedstawiające coś, co dzisiaj znamy jako penicylinę, która
chroni nas
przed wzrostem bakterii.
W ostatnim czasie nie było odkryć na tak wielką skalę, ale wiele
z
użytecznych leków zostało wyprodukowanych przez przypadek. Na przykład,
leki
używane dzisiaj w leczeniu wysokiego ciśnienia, epilepsji czy depresji,
zostały
"odkryte" podczas używania ich do innych celów.
Nadmierne testowanie na zwierzętach zmniejsza przypadkową odkrywczość,
a
zwiększa prawdopodobieństwa niestarannego i niedokładnego myślenia.
Testowanie
na zwierzętach jest tak trudne do przewidzenia, że o przypadkowości
lepiej tu
nie mówić.
tłumaczone przez Annę W.
Komentarz do artykułu:
Niestety, nie mam jeszcze przygotowanego artykułu
opisującego szerzej problem wiwisekcji i testów na zwierzętach.
Jakkolwiek czasmi te testy wydają się niezbędne, to dobrze jest
wiedzieć, że nie zawsze, nie aż na taką skalę i że alternatywne
metody są dostępne.
Dodam od siebie, a wiem przypadkiem trochę o technologii testowania
leków na komórkach itp., że jest ta metoda bardzo wiarygodna i rozwija
się bardzo szybkim tempie
:-)))
Kto to robi? - lista
firm, które nie testuja, i które testuja na zwierzątach swoje produkty.
Za storną Wolfpunk http://www.wolfpunk.most.org.pl/vivi.htm,
której dziękuje.
"Kupując chemię domową, sprawdzaj na etykietach, czy produkt
ma oznaczenie "nie testowane na zwierzętach" i unikaj
tych pozostałych.
Jest wiele sposobów ukrywania testów, dlatego
należy pamietać, że firma nie może:
- testować na zwierzętach swoich końcowych
produktów ani pojedyńczych składników składających się na jej
produkty
- zamawiać składników o swoich produktów u
dostawców/producentów testujących te składniki na zwierzętach
|
|