Rośliny i choinki.
Poisentie (gwiazdy betlejemskie) nie sa trujace,
ale nie powinny być jedzone przez króliki, gdyż powoduje podrażnienia
układu pokarmowego (ale nic więcej - nie jest więc trująca, ale
też nie jest jadalna).
Niektóre rośliny używane tradycyjnie jako dekoracje świąteczne sa
toksyczne: cis pospolity, bluszcz i jemioła - cale rośliny, również
owoce). Należy je umieszczać poza zasięgiem królika, przy czy trzeba
pamiętać, że owoce mogą odpadać od gałązek. Czytałam jednak w innym
ˇródle www.ogrodnik.pl,
że jemioła nie jest trujaca i nawet karmi się nią króliki we Francji!
Sosna (również igły) generalnie nie powinny
być niebezpieczne i królik może sobie trochę je pożuć. Generalnie
drzewka bożonarodzeniowe są bezpieczne, jesli nie były wcześniej
spryskiwane żadnymi środkami chemicznymi. Sosna zabarwia mocz na
pomarańczowo, ale tym przejmować się nie trzeba (porównaj z działem
zdrowie)
Zdecydowanie należy trzymać królika z dala od sztucznych choinek.
Swiatełka, kable i inne dekoracje.
Oczywiście najbezpieczniej jest trzymać królika
w innym pokoju niż ten, w którym stoi choinka, ale nie zawsze jest
to możliwe. Nowe kable od światelek będą stanowiły pokusę dla króliczych
ząbków, więc trzeba pamietać o ich zabazpieczeniu. Nawet plastikowe
rurki zabezpieczajace nie zawsze sa w stanie ochronić kable, więc
lepiej mieć króliczka na oku i ograniczyć jego pobyt w okolicach
choinki.
Uważaj też na dekoracje choinkowe, ich "popróbowanie"
może sie okazać bardzo niebezpieczne dla królika.
Odrobinę zabawy może za to dostarczyć królikowi papier do pakowania
(ale należy usunąć wszelkie wstążki i inne dekoracje czy plastry)
- warto pozwolić królikowi pobuszować troche w papierach po prezentach
:-)
Należy również zwrócić uwagę na świece, na dolnych
gałązkach choinki można powiesić ozdoby papierowe lub drewniane.
Uważaj na jedzenie - słodycze trzymaj zawsze z dala od królika.
Ława (stolik do kawy) jest dla większości królików łatwa do "zdobycia",
jeśli węch im podpowiada, ze warto tam wskoczyć po cos słodkiego.
Świąteczna zmiana rutyny.
Większość rodzin lubi w święta spotykać się
w większym gronie, podróżować lub przyjmować gości. Zmiana codziennej
rutyny jest dla królików stresująca, inni ludzie, niż ci, do których
jest przyzwyczajony, mogą go bardzo denerwować. Warto wcześniej
pomyśleć o przeniesieniu królika do spokojniejszego pokoju, gdzie
nie bedzie narażony na hałasy. Jeśli wśród świątecznych gości znajdują
się dzieci nie przyzwyczajone do królika, to musisz się przygotować
na "odparcie ataku", gdyz bedą z pewnościa chciały podnosić
zwierzątko, karmić górami marchewki itd. Ustal reguły postępowania
z królikiem - to dobry czas, żeby mogły się nauczyć obchodzić ze
zwierzątkiem. Jeśli nie są w stanie się dostosować..... hmmm, lepiej
zabroń kontaktu.
Dla wszystkich króliczków i ich właścicieli
serdecznie życzę
Wesołych Świąt!

|