Uszata Strona - link do strony glownej

strona główna kim jest królik? zanim kupisz...
zdrowie dieta opieka FAQ apel
weterynarze Dzień Króliczków prawa zwierząt wydarzenia GALERIA Mapa Króliczych Zmysłów
o stronie
linki i literatura książka Gości
mapa strony piszą o nas... pomoc sąsiedzka

 
 

relacja z Canadian Pet Show w Toronto 2001 konkursy
Boże Narodzenie i króliczki królicze święta - Wielkanoc


Królicze świeta - Wielkanoc!

Wielkanoc to chyba najbardziej królicze święto.
Króliczki, symbole płodności, są, zwłaszcza na Zachodzie, prawie jedynym (obok jajek) symbolem Wielkanocy.

Na szczęście u nas mamy też baranki, kurczaczki i kaczuszki, nie mówiąc o baziach i tak dalej i tak dalej. Możemy się obyć bez króliczków!

Niestety, na Zachodzie jest zwyczaj obdarowywania "wielkanocnym króliczkiem" z tej okazji. Wiele z tych królików, młodziutkich, pięknych i bezbronnych, już po świetach jest zaniedbywana spędzając resztę życia w klatce, ddawana do schroniska lub wypuszczana po prostu "na wolność" (krótką i wątpliwą). Nie przenośmy tego smutnego zwyczaju do nas!
Mój Nikutek jest jednym z takich porzuconych, wielkanocnych króliczków, spędził długie miesiące w schronisku, zanim zaadoptowalismy go.

Wiele organizacji króliczych próbuje uczulić na ten problem. Obok możecie zobaczyć ulotkę OREO, którą staramy się namówić ludzi do zrezygnowania z kupowania królika na Wielkanoc.
HRS również od wielu lat uczula na ten problem. Przetłumaczyłam dla Was wiersz o losie wielkanocnych królików.
Chochliczo-Królicza strona przyłączyła się też do tej akcji! Zajrzyj na stronę Wielkanocnej Akcji Chochlików!

Pamiętaj, jeśli ktoś z Twoich znajomych zechce ulec tej modzie - poradˇ, by poczekał parę miesięcy, się zastanowił najpierw i dowiedział wszystkiego o królikach! Pomóż mu poznać, jakie naprawdę są króliki i jak wiele wymagają opieki i czasu!

Dla wszystkich tych, którzy są już szczęsliwymi opiekunami królików dobrą wiadomość - na szczęście te święta nie niosą ze sobą takich niespodzianek jak choinki i kabelki od światełek. Króliki mogą obchodzić je spokojniej i cieszyć się większą ilością czasu, jaki mogą spędzić z nimi ich opiekunowie. Pamiętajcie przynieść swoim króliczkom świeże gałązki ze świątecznego spaceru lub wysiejcie im wczesniej zboże na świąteczne sniadanko!

Acha - nie sądzę, żeby jakiś królik docenił obyczaj Lanego Poniedziałku!
...co gorsza, niektóre mogą oddać ;-)

W tym roku dostałam nową kartkę świąteczną od Małgosi z Chochliczo-Króliczej Strony - DZIĘKI!
Poza tym znajdziecie tu kartki z poprzednich lat: Wiktorka, Gandzię i Lidzię w roli modeli. A dla wszystkich, którzy nie widzieli jeszcze ubiegłorocznych świątecznych wyczynów wielkanocnych Lidzi - coż, czas zobaczyć!

Smacznego jajka i wesołego Dyngusa

Życzy Anka z Lidka

Wielkanocna strona OREO

Odwiedˇ stronę Wielkanocnej akcji OREO!

Wilkanocna akcja House Rabbit Society

Odwiedˇ stronę Wielkanocnej akcji HRS!

Kartka od Chochliczo-Króliczej Strony:

Kartki z Wiktorkiem:

Wiersz Mary Brandolino o losie królików wielkanocnych

Królik wielkanocny

Pamięci wzystkich tych królików, których nie mogłismy uratować.

Pamietam Niedzielę Wielkanocną
Było kolorowo i raośnie.
Nowe życie zaczęło się dla mnie
W mojej nowej klatce.

Byłem tylko małą kulką,
Kiedy przynieśli mnie ze sklepu
I posadzili mnie na podłodze
W mojej klatce.

Wyjmowali mnie, by się pobawić,
Kochać i głaskać przez cały czas,
A na koniec dnia wdrapywałem się
Do mojej klatki.

Ale upływały dni i tygodnie
I coraz rzedziej ich widywałem
Marzę o ich kochającym dotyku
W mojej klatce.

Nocą na zewnątrz domu
Czułem się smutny i zaniedbany,
Często wystraszony i niechroniony
W mojej klatce.

W dni suche i deszczowe
Czasami gorętsze, czasami zimniejsze
Poprostu siedziałem tam i starzałem się
W mojej klatce.

Kot i pies biegły obok
Bawiąc sie tylko ze sobą,
Kiedy ja siedziałem samotny
W mojej klatce.

Na świeżej, zielonej trawie
Dzieci skakały i śmiały się cały dzień
Mogłem tylko patrzeć, jak się bawią,
Z mojej klatki.

Kiedyś zabierali mnie stąd
I pozwalali mi skakać w słońcu.
Nie mogę teraz biegać
W mojej klatce.

Kiedys byłem miłym i przytulnym króliczkiem
Jak mały pomponik
Teraz jestem wyrośnięty i zapomniany
W mojej klatce.

Nie wiem, co złego sie stało
W domu, w którym zamieszkałem
Po prostu stałem się dorosłym królem
W mojej klatce.

Skończyłem w tej pułepce,
Choć kiedys byłem kochany i cieszyłem ich.
Teraz czekam na swój koniec
W mojej klatce.

Poemat mozna znaleˇć na stronie HRS i wielu innych, którym nieobojętny jest los królików.
Tutaj możecie znaleˇć oryginalną, angielską wersję wiersza .

Wielkanocna Lidka

 

Wielkanocna Gandzia

do gory

 

strona główna | kim jest królik? | zanim kupisz... | zdrowie | dieta | opieka | FAQ | apel | weterynarze | Dzień Króliczków
prawa zwierząt | wydarzenia | GALERIA | Mapa Króliczych Zmysłów | o stronie | linki i literatura | książka Gości
mapa strony | piszą o nas... | pomoc sąsiedzka | webmaster

Copyright 2000-2006,
Anna Marczewska www.uszata.com